piątek, 22 grudnia 2006

prawdziwi bohaterowie bawią się sami

I znowu nie umiem napisać.
Nie chodzi o to, że ktoś, że coś, że dlaczegoś. Chodzi o to, że świat, że jest. Koszmarny, pozbawiony sensu i boleśnie nudny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz